Pleśń na ziemi w tunelu foliowym to zjawisko które może zdarzyć się nawet doświadczonym ogrodnikom. Częstym powodem jest słabej jakości podłoże, które stanowi wypełnienie cieplarni, skrzyń ogrodniczych lub grządek. Zakup drogiej gleby powinien wiązać się z niższa szansą na to zjawisko, jednakże utrzymywanie wysokiego stężenia wilgotności może być czynnikiem prowadzącym do osłabienia gleby. Pleśń jest szczególnie szkodliwa dla rozsady warzyw oraz kwiatów, które szybko marnieją.
Spis treści
Pleśń na ziemi w tunelu foliowym
Warstwa pleśni utrudnia roślinom oddychanie, sprzyjając rozwojowi całej masy chorób (fuzariozy). Jeśli ziemia w ogrodzie została zastąpiona podłożem kupionym w sklepie, należy dostarczyć do niej makro- oraz mikroelementów. Zwykle nie posiada żadnych wartości odżywczych, które są konieczne do prawidłowej wegetacji plonu. Niezbędne będzie nawożenie. Pomimo podlewania, a także pielęgnacji roślin, może się zdarzyć, że konieczna będzie wymiana powierzchni. Wielu początkujących ogrodników zakłada, że jeśli ziemia jest czarna, to jest zasobna, niestety ma się to nijak do faktów. Nawet przy zastosowaniu najlepszych nawozów na ziemi niskiej jakości, w dalszym ciągu będzie ona podatna na pleśnienie.
Jak rozpoznać pojawienie się pleśni w foliaku?
Porażone chorobą pąki kwiatowe stają się brunatne, następnie obumierają, zaś owoce wytworzone przez rośliny gniją. Obecność zarodników może łatwo rozpoznać po pokrytych nalotem plonie, zaschniętych, zdeformowanych liściach, a także ciemnym plamom na łodygach. Po pracy przy takich warzywach, owocach i ziołach należy dokładnie zdezynfekować narzędzia. Podatnością cechują się odmiany wegetatywne, mięsiste, czyli takie, które wytwarzają sporo masy zielonej, a także rosnące w duży zwarciu. Należy systematycznie wypatrywać wszelkich zmian, a jeśli się pojawią, jak najszybciej zareagować.
Co zrobić po pojawieniu się pleśni w tunelu foliowym?
Najbardziej skutecznym rozwiązaniem jest przesadzenie roślin. Dobrze umieścić je w kompostowej glebie, a następnie otoczyć szczególną opieką oraz systematycznie doglądać. Wyjmując roślinę z podłoża, trzeba uważać na korzenie. Najlepiej jeśli będą przeniesione w bryle korzeniowej. Najkorzystniej ratować rośliny, których grzyb jeszcze nie zaatakował. Te, na tych których widać znamiona pleśni, najlepiej usunąć z tunelu foliowego, a następnie spalić, by nie stały się siedliskiem patogenów. Aby mieć pewność, że pleśń zniknie, należy usunąć wierzchnią część oraz podsuszyć glebę, wystawiając ją na promienie słoneczne, a także odpowiednio przewietrzyć cieplarnię.
Cyrkulacja powietrza pod osłonami
Prawidłowa wentylacja foliaka jest niezbędna do prawidłowej wegetacji. Istnieje kilka sposobów, które rozwiązuje problem. Najprostszym i skutecznym wyłącznie w małych foliakach rozwiązaniem jest otworzenie drzwi wejściowych z obu stron. Znacznie bardziej skuteczne jest skorzystanie z podwijanych kurtyn z folii, będących elementem wyposażenia tunelu z wietrzeniem bocznym. Otóż po obu dłuższych bokach namiotu umieszcza się mechanizm do podwijania fragmentu osłony za pomocą korb. Uniesione kotary wpuszczają powietrze, które krąży po strukturze, wypychając nadmiar ciepłego powietrza, osuszając rośliny, glebę i folię. Najskuteczniejszym rozwiązaniem są jednak wentylatory, które mocuje się do ścian namiotu. Szybko normują mikroklimat, umożliwiając łatwiejszą manipulację poziomem ciepła i stężeniem wilgotności. Cena za takie urządzenie zależy od jego wydajności. Decydując się na zakup, należy brać pod uwagę rozmiaru namiotu, a także jego konstrukcję.